Wybór do zwolnienia grupowego nie na zasadzie „widzimisię”
Kryteria doboru pracowników do zwolnienia w ramach redukcji grupowych muszą być obiektywne i sprawiedliwe. Nie mogą też nikogo dyskryminować. Zwykle jedno kryterium to za mało. AGATA KAŁWIŃSKA
Obostrzenia wprowadzone w związku z pandemią SARS-COVID-2 wywołały jeden z większych od lat kryzysów na rynku pracy w Polsce. Jego przejawem jest duży wzrost zgłoszeń napływających od pracodawców do powiatowych urzędów pracy w sprawie planów przeprowadzenia zwolnień grupowych.
Choć sytuacja związana z koronawirusem jest wyjątkowa, a w Polsce ogłoszono stan epidemii, to w mocy pozostają przepisy prawa dotyczące zasad przeprowadzania redukcji zatrudnienia oraz obowiązki z nimi związane.
Obowiązki pracodawcy
Przeprowadzanie masowych zwolnień w zakładach pracy reguluje ustawa z 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (tekst jedn. DzU z 2018 r., poz. 1969; dalej: ustawa o zwolnieniach grupowych). Zgodnie z jej art. 2 ust. 3 pracodawca jest zobowiązany zawiadomić związki zawodowe m.in. o proponowanych kryteriach doboru pracowników do grupowego zwolnienia. Gdy w danym zakładzie nie funkcjonują związki zawodowe, pracodawca ustala te kryteria w porozumieniu z przedstawicielami pracowników lub samodzielnie w regulaminie zwolnień grupowych.
Brak ustawowej regulacji
Przepisy nie wskazują, jakie kryteria doboru...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta